Kulinarne wyginięcie
23 stycznia 2009, 12:03Na całym świecie rokrocznie zbiera się prawdopodobnie do miliarda żab, które zostają potem zjedzone. Takie wnioski można wyciągnąć na podstawie analizy danych handlowych ONZ. Największymi importerami są Francuzi i Amerykanie, choć sporo tych płazów jada się również w kilku krajach Azji Wschodniej (Conservation Biology).
Nasz pokarm się... kurczy
20 stycznia 2009, 18:32Organizmy należące do gatunków najchętniej spożywanych przez człowieka maleją w zastraszającym tempie - udowadniają amerykańscy badacze.
Cuchnąca przypadłość
12 stycznia 2009, 22:38Zjawisko nieświeżego oddechu, znane jest od bardzo dawna i w przypadkach długotrwałych nazywane jest halitozą. Nazwa pochodzi od łacińskiego halitus oraz greckiego przyrostka -osis, oznaczającego nieprawidłowość, stan nieprawidłowy.
Echolokacja ofiary
10 stycznia 2009, 17:08Już od jakiegoś czasu naukowcy wiedzieli, że niektóre gatunki łososi są „faworyzowane” przez orki i częściej padają ich łupem. Jednak to, w jaki sposób ogromnym ssakom udaje się pochwycić czawycze (gatunek łososia pacyficznego) wśród kotłowaniny ryb, pozostawało jedynie w sferze domysłów.
Skrzydło do wszystkiego
9 stycznia 2009, 09:54Do czego, poza lataniem, mogą służyć skrzydła nietoperza? Thomas Kunz, chiropterolog z Uniwersytetu Bostońskiego, sporządza listę nietypowych zastosowań. Zebrał już 52 i nie zamierza na tym poprzestać. Pływanie, boksowanie czy chwytanie spadających młodych to skromny wycinek możliwości latających ssaków.
Różowy, a tak się dobrze schował...
7 stycznia 2009, 09:14Na zboczach wulkanu Wolf na Galápagos żyje nieznany, a właściwie mało znany dotąd gatunek różowego legwana. Nie zauważył go Darwin, przeoczyli go także późniejsi badacze. Chlubnym wyjątkiem jest Gabriele Gentile z Uniwersytetu Tor Vergata w Rzymie, który zbiera i bada krew tych zwierząt już od 2005 roku.
Koala to nie karzełek
15 grudnia 2008, 12:16Współczesny koala nie jest skarłowaciałą formą gatunku, który przed tysiącami lat współtworzył megafaunę Australii. Zamiast tego doktor Gilbert Price twierdzi, że olbrzymie i sporo mniejsze torbacze żyły przez jakiś czas obok siebie.
Instrumentalne zlodowacenie
12 grudnia 2008, 09:43Istnieją lodowe hotele i restauracje, czemu by więc nie rozszerzyć repertuaru zimnej rozrywki, zakładając lodową orkiestrę? Na taki właśnie pomysł wpadł norweski perkusista Terje Isungset. Muzyk eksperymentuje z lodem już od 20 lat. Najwyraźniej uznał zamrożoną wodę za najlepszy surowiec, bo na jej rzecz porzucił eksperymenty z kamieniem i szkłem.
Podbiegunowa oaza życia
4 grudnia 2008, 22:39Okolice Wysp Galapagos, uznawane dotychczas za najbardziej różnorodne biologicznie miejsce na Ziemi, zostały właśnie pozbawione swojego zaszczytnego tytułu. Nowym liderem klasyfikacji zostały wyspy South Orkney położone u wybrzeża... Antarktydy.
Konkurs, a nie randka
18 listopada 2008, 10:03Wg naukowców, błyskawiczne randki (ang. speed dating) to zwykły konkurs piękności, a nie romantyczne spotkanie. Chodzi przede wszystkim o wygląd, nie o osobowość. Z im większej grupy ludzie wybierają partnera, tym ważniejszą rolę zaczyna odgrywać seksowny image. Choć niektórym trudno się do tego przyznać, stajemy się wtedy głównie istotami biologicznymi (Animal Behaviour).